Chciał rzucić się pod pociąg. Dzielnicowi zapobiegli tragedii
Słysząc przez stację komunikat o mężczyźnie, który stoi na torach i prawdopodobnie chce targnąć się na swoje życie, włocławscy dzielnicowi czym prędzej ruszyli z pomocą. Dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji zdołali odwieść 46-latka od zamiaru samobójstwa, sprowadzili go bezpiecznie z torowiska, a następnie przekazali pod opiekę medyków.
Do tej niebezpiecznej sytuacji doszło rano 2 grudnia br. Wówczas włocławski dyżurny odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że na tory w rejonie ulicy Nowomiejskiej wszedł mężczyzna i prawdopodobnie będzie chciał odebrać sobie życie. Informacja ta niezwłocznie przekazana została policyjnym patrolom pełniącym służbę na terenie miasta.
Dzielnicowi, którzy przemieszczali się w swój rejon służbowy postanowili czym prędzej zareagować, gdyż przebywali w pobliżu miejsca zdarzenia - mówi nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek z KMP we Włocławku.- Po dojeździe zauważyli tam mężczyznę stojącego na torowisku pomiędzy szynami.
Pytany przez policjantów o powód swojego zachowania 46-letni włocławianin przyznał, że ma problemy rodzinne, dlatego chciał rzucić się pod pociąg.
Słysząc to dzielnicowi asp. szt. Piotr Stasinowski i asp. szt. Tomasz Zajączkowski bezzwłocznie sprowadzili mężczyznę z torowiska w bezpieczne miejsce, a następnie przekazali pod opiekę przybyłej na miejsce załogi karetki pogotowia.
Dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji policjantów zdołano zapobiec tragedii.
