Mimo siedmioletnich starań. Znowu budowa dodatkowych ekranów akustycznych w martwym punkcie
Mieszkańcy Nowej Wsi, Kruszyna i Ludwinowa już kilka lat czekają na dodatkowe ekrany akustyczne przy autostradzie A1. Władze gminy Włocławek zabiegają o nie. Od siedmiu lat. Miały być stawiane w drugiej połowie 2021 roku – zapewniała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, ale nadal ekranów nie ma i w tym roku nie będzie.
Autostrada Bursztynowa została oddana do użytkowania w 2014 roku, od tego czasu minęło siedem lat, lat walki mieszkańców i samorządowców o ograniczenie hałasu, z jakim borykają się ludzie z Nowej Wsi, Ludwinowa i Kruszyna w gminie Włocławek. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy kilka lat temu potwierdziła, iż ograniczenie oddziaływania hałasu komunikacyjnego w rejonie A1 w gminie Włocławek, między Nową Wsią a Dębicami, jest konieczne, bo notowane są przekroczenia, zarówno nocą, jak i w ciągu dnia.
Obiecywany montaż dodatkowych ekranów akustycznych przy autostradzie nr 1 znowu przedłuża się. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, oddział w Bydgoszczy obiecywał, że staną one w tym roku. Przetarg na roboty budowlane miał być ogłoszony w kwietniu br, a w drugiej połowie roku dodatkowe ekrany akustyczne miały być zbudowane. Niestety w tym czasie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przetargu nie ogłosiła. Dopiero po kolejnej interwencji wójt gminy Włocławek Magdaleny Korpolak-Komorowskiej przetarg ogłoszono w lipcu br., ale go unieważniono, bowiem oferta z najniższą kwotą przekraczała budżet oddziału zaplanowany na to zadanie. Miał być ogłoszony kolejny przetarg. Potem zapadła cisza. Sprawa znowu utknęła w martwym punkcie.
Na kolejną interwencję wójt Magdaleny Korpolak-Komorowskiej GDDKiA na pismo z 13 września 2021 r. odpowiedziała dopiero 29 października, a do Urzędu Gminy Włocławek wpłynęło ono 2 listopada br.
Dyrektor bydgoskiego oddziału GDDKiA Sebastian Borowiak informuje, że postępowanie przetargowe budowy dodatkowych ekranów akustycznych przy autostradzie A1 Toruń-Stryków na odc. Węzła Czerniewice do granicy województwa kujawsko-pomorskiego i łódzkiego od km 163+900 do km 219+805 - zostało unieważnione. Wybrana w postepowaniu firma nie podpisała umowy podając za przyczynę zachorowania na Covid-19. Dyrektor Borowiak poinformował też, że kolejny przetarg na to zadanie zostanie ogłoszony dopiero w 2022 roku. Nie podał jednak, w jakim miesiącu.
- Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby te ekrany powstały – mówi wójt Magdalena Korpolak-Komorowska. – Pandemia niweczy wiele planów. Mam nadzieję, że w nowym roku szybko ogłoszony zostanie kolejny przetarg.
Oznacza to, że przed mieszkańcami i władzą gminy Włocławek niebawem rozpocznie się ósmy rok starań o dodatkowe ekrany akustyczne. I kto by pomyślał, że kilka ekranów jest aż tak ogromnym problemem dla, przecież wielkiej firmy, jaką jest GDDKiA. Zadziwiające jest też to, że problemy ludzi, którzy tyle lat borykają się z hałasem ich nie obchodzą.
Jolanta Pijaczyńska
