Zapyziały Włocławek?
„Zapyziałe miasto” poruszyło czułe strony radnych PiS i wywołało dyskusję na sesji Rady Miasta Włocławek, która odbyła się we wtorek 30 marca.
Skąd ten temat na sesji? Wszystko zaczęło się od filmu pn. „Dzień dobry, kocham Cię", który urzędnicy miejscy zaprezentowali na TikToku i facebookowym profilu Urzędu Miasta Włocławek. Film promuje park na Słodowie. Piękne obrazki z przyrodą w tle i podkładem dźwiękowym piosenki grupy Strachy Na Lachy pt. „Dzień dobry kocham cię”. Burzę wywołały słowa zawarte w refrenie piosenki - „To zapyziałe miasto, niech o tym wie”. Poruszyły one strunę patriotyczną co niektórych, no bo jak można Włocławek nazwać zapyziałym miastem? Dla każdego rodowitego włocławianina jego miasto zapewne jest najpiękniejsze na świecie, co jest rzeczą naturalna i oczywistą. Dla innych, nawet przyjaźnie nastawionych, nie musi.
Najpierw pod filmem pojawiły się komentarze internautów. Większość z nich była pozytywna, ale nie wszystkie.
- „Też Cię kocham mój Włocławku. Cieszę się że piękniejesz” – napisała jedna z internautek. Inny wpis już taki życzliwy nie był.
- „Przy wersie … „to zapyziałe miasto..." proponuję przebitkę na jezdnię przy ul. Kilińskiego, placu Wolności (przy Domu Rzemiosła) i wiadukcie na Kruszyńskiej i tyle wystarczy. Więcej pokazywać nie trzeba! Następnym razem proponuję podkład T.Love – „Jest super" – napisał internauta.
Co zatem oznacza słowo „zapyziały”? W Słowniku języka polskiego PWN „zapyziały” to niechlujny lub zaniedbany. Synonimem dla słowa zapyziały może być też: drobnomieszczański, kołtuński, ograniczony, zacofany czy zaściankowy. Zatem, czy taki właśnie jest Włocławek? Ta dyskusja przeniosła się na sesję rady miasta.
- Sprawa jest bulwersująca dla wielu mieszkańców – mówił radny PiS Krzysztof Kowalski. – Zaznaczył iż mówienie o zapyziałym mieście w promującym filmie, jest antyreklamą zarówno dla miasta, jak i prezydenta.
Wcześniej radny Janusz Dębczyński (PiS) napisał na Facebooku – „Po takiej emisji czas się podać do dymisji Panie Wojtkowski!”
Co na to prezydent Włocławka?
- Rzecz kuriozalna, że o takich rzeczach rozmawiamy w okresie pandemii i na sesji przywoływany jest do rangi wielkiego problemu - mówił prezydent Marek Wojtkowski. - A że w tekście znalazło się takie sformułowanie... Drodzy Państwo, my nie cenzorujemy tekstów artystów. Mamy to w genach, że cenzura nam jest obca i jesteśmy jej wrogami. Takie sformułowanie się znalazło i nic na to nie poradzimy. Natomiast proszę zobaczyć z jak ciepłym przyjęciem się spotkał ten film. Myślę, że tylko ludzie złej woli dostrzegają tam jakiś negatywny przekaz.
Jaki jest, więc Włocławek?
Chyba, tak jak każde miasto daje swoim mieszkańcom wiele dobrego, ale nie można tego obrazu idealizować, być z niego bezkrytycznie dumnym. Są miejsca i sprawy zaniedbane, które wymagają szybkich rozwiązań. Wystarczy przejść się choćby ulicą Tumską, aby słowo zapyziały uznać za najdelikatniejsze określenie co można tam zobaczyć. Ja bym się zastanowiła, co niektórzy radni zrobili, aby miasto wyglądało inaczej.
Jolanta Pijaczyńska
