Matka i dwie córki poszukiwane listami gończymi zatrzymane we Włocławku
Długie i intensywne działania funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku doprowadziły do ustalenia miejsca pobytu oraz zatrzymania matki i jej dwóch córek poszukiwanych listami gończymi przez sądy i prokuratury w całym kraju.
Krok po kroku funkcjonariusze z kilku wydziałów zbierali i analizowali dane, które pozwoliły ostatecznie na zatrzymanie kobiet. 35- i 38-latce przedstawiono łącznie około 300 zarzutów dotyczących oszustw. Z kolei 59-latka, poszukiwana dla celów prawnych przez sąd i prokuratury z innych miast, najprawdopodobniej usłyszy tam wkrótce zarzuty. Zdaniem śledczych sprawa jest rozwojowa i możliwe, że kobiety odpowiedzą także za inne przestępstwa.
- Od dłuższego czasu policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KMP we Włocławku, przy współudziale kolegów z innych wydziałów i pod nadzorem Prokuratury Okręgowej we Włocławku, pracowali nad sprawą wyłudzania pieniędzy poprzez wystawianie na aukcjach internetowych nieistniejących towarów. – mówi st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Były to artykuły różnego typu, od mebli ogrodowych po artykuły spożywcze. Jak ustalili śledczy, oszustw miały dokonywać siostry w wieku 35- i 38-lat, które wystawiając aukcje internetowe, podawały różne adresy na terenie kraju. Zysk z nich wpływał na wiele rachunków bankowych założonych przez obie kobiety na fałszywe dane osobowe. W wyniku oszustw pokrzywdzonych zostało około 300 osób z całej Polski, a ponad 50 prokuratur z kraju wszczęło wobec nich poszukiwania. Kobiety ścigane były także listami gończymi do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniej dokonane oszustwa, wydanymi przez sądy z różnych województw.
Skrupulatna analiza zgromadzonych informacji pozwoliła wytypować miejsce pobytu oszustek. Jak się okazało, kobiety przebywały w jednym domów z matką i nie opuszczały posesji od ponad roku. Z zewnątrz budynek przypominał dobrze obwarowaną i opuszczoną twierdzę, otoczoną szczelnym ogrodzeniem. Stare śmieci, zarośnięty teren i skutecznie zasłonięte okna sprawiały wrażenie jakby nikt nie przebywał tam od dawna. Mimo to funkcjonariusze ustalili, że posesja jest zamieszkana, a poszukiwane przebywają wewnątrz. Kiedy policjanci weszli na jej teren, okazało się, że budynek posiada dodatkowe zabezpieczenia oraz specjalnie przygotowane, osłonięte przed widokiem sąsiadów miejsca, po których ukradkiem mogli przemieszczać się mieszkańcy.
Ostatecznie funkcjonariusze zatrzymali ukrywające się w domu kobiety. Oprócz sióstr była tam też ich matka (59l.), która była poszukiwana przez inne jednostki dla celów prawnych oraz ścigana listem gończym w celu tymczasowego aresztowania na 14 dni. Jej córki usłyszały łącznie około 300 zarzutów dotyczących oszustw. Obie także były poszukiwane listami gończymi z uwagi na zasądzone im kary za wcześniej dokonywane przestępstwa tego samego typu. Oznacza to, że na sprawę karną będą oczekiwać zkratami. Starsza z sióstr spędzi tam ponad 3 lata, a młodsza ponad 4. Śledczy zaznaczają, ze sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że kobiety usłyszą kolejne zarzuty.