Dziecko wypadło z okna. Zostało przetransportowane śmigłowcem na OIOM płockiego szpitala.
Do jednej z przychodni w mieście przyszedł ojciec trzymający na rękach dziecko, które miało wypaść z okna na II piętrze w bloku przy ul. Traugutta W przychodni lekarz udzielił pomocy 14-miesięcznej dziewczynce. Następnie przetransportowano ją na OIOM płockiego szpitala.
Policjanci z Włocławka ustalają okoliczności wypadku, do którego doszło rano (11 maja) w bloku przy ul. Traugutta. 14-miesięczna dziewczynka wypadła przez okno na drugim piętrze. Niemowlę miało urazy kończyn, wiele urazów wewnętrznych, pękniętą potylicę i krwiaka na mózgu.
Kiedy mężczyzna zorientował się, że niemowlę wypadło z okna na trawnik pod blokiem, wybiegł na zewnątrz i zaniósł je do pobliskiej przychodni. Wezwano policję, straż pożarną i lotnicze pogotowie ratunkowe. Dziecko przetransportowano na OIOM płockiego szpitala. Docelowo ma trafić do szpitala w Warszawie.
Do sprawy zatrzymano 33-letniego ojca dziecka, który w chwili zdarzenia w mieszkaniu sprawował opiekę nad dwójką dzieci tj. 14-miesięczną dziewczynką i 6-letnim chłopcem. Badanie alkomatem wykazało, iż mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci prowadzą czynności pod kątem narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez osobę, na której ciąży obowiązek opieki. O zdarzeniu poinformowała została matka dzieci, która w tym czasie przebywała w pracy.