Kuźniewicz przegrał z Wojtkowskim po raz drugi
Na wniosek Marka Wojtkowskiego Sąd Okręgowy we Włocławku rozpatrywał w trybie wyborczym sprawę rzekomego wypłacenia przez Wojtkowskiego 4 mln byłemu trenerowi polskiej reprezentacji. Wojtkowski wygrał.
Jacek Kuźniewicz, kandydat na prezydenta Włocławka na swojej konwencji wyborczej mówił „Nie ma mojej zgody na wypłacanie kolesiom 4 mln zł za niewielką działkę w mieście". Wojtkowski „lekką ręką machnął" odszkodowanie. Engel jest członkiem powołanej przez prezydenta Miejskiej Rady Sportu i jego kolegą.
Pełnomocnicy Wojtkowskiego zdołali przekonać sąd, że Kuźniewicz nie mówił prawdy. Dowiedli, że pieniądze zajął komornik. Natomiast prezydent złożył skargę na asesora sądowego oraz komornika i o sprawie zawiadomił prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo.
Sąd Okręgowy we Włocławku nakazał Jackowi Kuźniewiczowi przeprosić prezydenta, a treść oświadczenia: „Nieprawdziwa jest podana przeze mnie informacja, że prezydent Marek Wojtkowski wypłacił 4 mln złotych byłemu trenerowi polskiej reprezentacji za 7 tys. metrów kwadratowych działki, bo jest jego kolegą. Za wypowiedź tę przepraszam" - ma opublikować w internecie na dwóch portalach, które na żywo transmitowały konwencje wyborczą. Ponadto Kuźniewicz ma zapłacić 2 tys. zł na rzecz stowarzyszenia Eurointegracja.
Kuźniewicz zapowiedział odwołanie od wyroku sądu.
Jest to druga przegrana sprawa przez Kuźniewicza, pierwsza dotyczyła zatrudniania przez Wojtkowskiego pociotków, co okazało się informacją fałszywą.