Nie dajmy się oszukać
Włocławscy policjanci prowadzą postepowanie dotyczące próby wyłudzenia przez oszustów kilku tysięcy złotych od jednej z mieszkanek Włocławka. Na szczęście apele służb pozwoliły na to, że w pewnym momencie rozmowy kobieta nabrała podejrzeń i po informacji o możliwym kontakcie z rodziną oszust rozłączył się.
Włocławski dyżurny został powiadomiony przez mieszkankę o próbie wyłudzeniu pieniędzy na tzw. akcję służb podających się za funkcjonariuszy. Prawdziwi policjanci ustalili, że w środę (01.08.2018) na telefon zgłaszającej zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz CBŚP. Z rozmowy wynikało, że prowadzona jest akcja przeciwko oszustom bankowym i niezbędna jest pomoc zgłaszającej. Kobieta ma wypłacić pieniądze i przekazać funkcjonariuszom, którzy zabezpieczą całą kwota do czasu zakończenia akcji. 76-letnia włocławianka wykonując instrukcję wypłaciła kilka tysięcy złotych i czekała na dalsze polecenia. Kiedy zadzwonił oszust kazał przelać pieniądze na kontro prokuratury, co wzbudziło jej podejrzenia. Poinformowała, że musi skontaktować się z rodziną i na tym etapie oszust rozłączył rozmowę i więcej się nie skontaktował.
Pamiętajmy, że nigdy funkcjonariusze przez telefon nie proszą o dane kont bankowych, a także nie żądają pieniędzy od mieszkańców na akcję przeciwko przestępcom.
Przypominamy, by w takich przypadkach zawsze kontaktować się z rodziną przed przekazaniem pieniędzy, a także informować Policję. Szybka reakcja może pomóc w zatrzymaniu oszustów.