Pies w worku
Policjanci wyjaśniają okoliczności porzucenia psa przez jego właściciela. Zwierzaka porzuconego w worku znaleźli przypadkowi przechodnie. Wystraszony psiak trafił pod opiekę do fundacji.
Stare powiedzenie mówi, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. Jednak w sytuacji, kiedy zwierzę zostaje porzucone, jest zaniedbywane lub właściciel znęca się nad nim rodzi się pytanie, czy człowiek jest najlepszym przyjacielem zwierzaka? W takich okolicznościach z pewnością rodzą się wątpliwości.
W minioną sobotę (30.01) 22-latek jadąc autem, w okolicach m. Rybnica zauważył na poboczu leżący worek i siedzącego na nim psa. Zatrzymał się, bowiem wszystko wskazywało na to, że został on porzucony. Wystraszona psina siedziała na jutowym worku, obok leżał sznurek. Najprawdopodobniej sama wyswobodziła się z worka i ze strachem w oczach wyczekiwała dalszego losu.
Psiak został przekazany pod opiekę jednej z fundacji – mówi nadkom. Małgorzata Marczak z KMP Włocławek. - Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia i prowadzą czynności do ustalenia jego sprawcy. Dlatego też prosimy osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu okoliczności i sprawcy o kontakt pod nr tel.54/414-54-50 w godz.7.3o-15.3o.
Przypominamy, że za znęcanie nad zwierzętami może grozić kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.