Zdradziły ich ślady na śniegu
Dwaj mieszkańcy Włocławka podejrzani o podpalenie samochodu zostali zatrzymani krótko po przestępstwie. Mężczyźni nie zdawali sobie pewnie sprawy, że na śniegu, który dopiero co spadł, pozostawili ślady, a te doprowadziły funkcjonariuszy prosto do miejsc ich zamieszkania.
Nieznani sprawcy 20 stycznia podpalili zaparkowane volvo w pobliżu jednego z bloków na ul. Hutniczej we Włocławku. Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci, gdy przyjechali na miejsce zauważyli na śniegu ślady męskiego obuwia. Poszli więc ich tropem. Tym sposobem, niemal pół godziny później, dwaj podejrzewani o przestępstwo mężczyźni byli już w radiowozie. Obaj na podstawie zebranych dowodów usłyszeli zarzut podpalenia, w wyniku którego wartość strat wyniosła 23 tys. zł. Grozi im do 5 lat więzienia.
KMP Włocławek