Taranował samochodem znaki drogowe. Miał 3 promile alkoholu w organizmie
Policjanci otrzymali zgłoszenie o alfie, która jechała w nietypowy sposób, uszkadzając po drodze, między innymi, znaki drogowe. Na miejscu mundurowi ustalili, że 23-letni kierowca auta ma w organizmie 3 promile alkoholu. Policjanci już zatrzymali mu prawo jazdy.
Wczoraj (30.01.19) przed godziną 9.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o niebezpiecznych manewrach alfy, która jechała na terenie gminy Boniewo - mówi nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek z KMP we Włocławku. - Gdy policjanci dotarli na miejsce zastali siedzącego za kierownicą auta 23-latka, od którego wyczuli silną woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło, że kierowca jest nietrzeźwy – „wydmuchał” 3 promile.
Z relacji świadków wynikało, że zanim kierujący zakończył w rowie niebezpieczną jazdę po pijanemu, spowodował po drodze kilka kolizji. Najpierw uszkodził znak drogowy stojący przy rondzie, potem krzewy i ogrodzenie posesji, następnie zjechał na pobocze, gdzie uderzył w kolejny znak drogowy i zatrzymał się w przydrożnym rowie.
23-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy, które już od razu po zdarzeniu zatrzymali mu policjanci. Kierujący odpowie też za spowodowane kolizje.