Kujawy.media.pl
Portal Wydawnictwa Kujawy

Remis Kujawiaka Lumac Kowal z Lubienianką Lubień Kujawski 1:1 (zdjęcia)

W minioną sobotę 15 lipca 2017r o godz. 16:00 po krótkiej wakacyjnej przerwie Kujawiak Lumac Kowal wrócił na boisko trawiaste przed nowym sezonem.

Zajęcia na swoich obiektach podopieczni Dawida Kwiatkowskiego rozpoczęli 10 lipca. Beniaminek IV ligi rozegrał pierwszy sprawdzian w Lubieniu Kujawskim z beniaminkiem V ligi Lubienianką. Cel jaki sobie założyli obaj trenerzy był jasny, pierwszy sparing miał dać okazję piłkarzom do przypomnienia sobie swojego rzemiosła sprzed letniej przerwy. Mecz kontrolny miał pokazać słabe i dobre strony poszczególnych formacji oraz pozwolił sprawdzić przydatność testowanych piłkarzy. Czy dał, na to pytanie za wcześnie szukać odpowiedzi.

Od pierwsze gwizdka sędziów więcej z gry mieli podopieczni Dawida Kwiatkowskiego, którzy zdecydowanie górowali na podopiecznymi Piotra Olszewskiego. Jednak idealne sytuacji w pierwszej połowie kolejno zmarnowali: Robert Jakubowski, Bartosz Śmigiel, Arkadiusz Suchomski czy Kacper Ciesielski. Trenerzy ustalili, że nie będzie ograniczeń w dokonywaniu zmian, które będą przeprowadzane w trybie lotnym - hokejowym. W ostatniej minucie pierwszej połowy gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego po zagraniu w polu karnym piłki ręką przez Kamila Malinowskiego. Pechowym wykonawcą rzutu karnego był Tomasz Pląskowski. Piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na poprzeczce.

Po zmianie stron zdecydowaną przewagę wypracowali sobie piłkarze Kujawiaka. Efektem ich szybkich kontr była bramka w 54 minucie Roberta Jakubowskiego, który soczystym strzałem z około 25 m w prawy róg zaskoczył dobrze spisującego się bramkarza Lubienianki Krzysztofa Walczaka. Kolejne szybkie kontry podopiecznych Dawida Kwiatkowskiego mogły i powinny przynieść wyższe prowadzenie, ale kolejną 100% okazję w sytuacji sam na sam z golkiperem gospodarzy zmarnował Bartosz Śmigiel. A strzały z dogodnych pozycji Szymona Gawłowskiego czy Witalija Shvetsa bronił Walczak. W 77 minucie po błędzie Szymona Gawłowskiego w polu karnym wyrównał Filip Kalinowski. W 88 minucie Arkadiusz Suchomski mógł strzelić gola dającego prowadzenie swojej drużynie, ale piłka po jego soczystym strzale z woleja z11 metrów trafiła w poprzeczkę. Tak, więc pierwszy sparing zakończył się remisem, choć gdyby kowalanie zagrali dużo skuteczniej, wynik oscylowałby w granicach 5:2, może 5:3. Podopieczni Piotra Olszewskiego w całym meczy wypracowali kilka sytuacji do zdobycia kolejnych bramek, ale w ich kontrach było zbyt dużo chaosu i niecelnych podań, po prostu brakowało zgrania formacji ofensywnej. 

Kujawiak Kowal: Dawid Kwiatkowski – trener
T. Wojnowski (46' M. Bednarski), A. Suchomski, Sz. Gawłowski, K. Malinowski, Mikołaj Jakubowski, A. Wojciechowski, D. Kwiatkowski, K. Urbański, R. Jakubowski, K. Ciesielski, B. Śmigiel.
Na zmiany wchodzili: K. Kujawski, W. Shvets, K. Brzeziński oraz piłkarze testowani.

Lubienianka Lubień Kuj. - Piotr Olszewski – trener
K. Walczak, R. Dekrewicz, A. Dopieralski, Ł. Witczak, T. Pląskowski, T. Szulc, K. Ambrożewicz, P. Olczak, M. Kruger, K. Osiński, Jaśkiewicz.
Na zmiany wchodzili: F. Kalinowski, R. Szymczak, Sz. Pietrusiak, A. Wiśniewski.

Kolejny sparing Kujawiak Kowal rozegra już w najbliższą sobotę 22 lipca o godz. 17:00 w Baruchowie z GKS.
Tekst i fot. Wojciech Nawrocki

Ostatnie wydania

Tu i Teraz. Gazeta Włocławka i powiatu nr 168

Gazeta Aleksandrowska nr 207

Gazeta Ciechocińska nr 158

Ziemia michałowska nr 354

Najnowsze Video