Powiesiła się, ale policjanci odcięli sznur
Włocławscy policjanci uratowali 72-latkę, która próbowała odebrać sobie życie.
Na szczęście na miejscu szybko pojawili się st. sierż. Piotr Radziemski i st. sierż. Szymon Gmerek z wydziału patrolowo-interwencyjnego komendy miejskiej, dzięki którym kobieta zaczęła oddychać. Do czasu przyjazdu karetki mundurowi cały czas kontrolowali jej stan. Ostatecznie uratowana desperatka trafiła do szpitala.
W piątek (19.05.17) około 22.00 dyżurny włocławskich policjantów otrzymał niepokojącą informację. Wynikało z niej, że jedna z mieszkanek gminy Fabianki ma zamiar odebrać sobie życie. Z relacji syna kobiety wynikało, że po powrocie do domu z pracy na stole zauważył list, w którym matka poinformowała o przerażających zamiarach.
Reakcja dyżurnego była natychmiastowa. Pod wskazany adres wysłany został najbliższy patrol - st. sierż. Piotr Radziemski i st. sierż. Szymon Gmerek. Gdy policjanci dotarli na miejsce ustalili, że syn sprawdził pomieszczenia domu i skontaktował się z rodziną oraz znajomymi, jednak kobiety nigdzie nie było. Mundurowi niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania. Podczas sprawdzania pomieszczeń gospodarczych na poddaszu zauważyli wiszącą kobietę, którą natychmiast odcięli.
Policjanci w odpowiedni sposób ułożyli ciało i rozpoczęli reanimację. Krótko po tym kobieta zaczęła oddychać. Mundurowi do czasu przyjazdu zaalarmowanej o wszystkim załogi pogotowia kontrolowali jej stan. Lekarz podjął decyzję o zabraniu 72-latki do szpitala na obserwację.
Z pewnością to właśnie dzięki natychmiastowej reakcji mundurowych kobieta została