Kujawy.media.pl
Portal Wydawnictwa Kujawy

Żądają przebudowy dróg wojewódzkich

Oberwało się władzom województwa i posłom za to, że rejon Włocławka traktowany jest po macoszemu. Samorządowcy z powiatu włocławskiego na spotkaniu w starostwie  zastanawiali się, co trzeba jeszcze zrobić, aby przebudowano drogi wojewódzkie przebiegające przez nasz rejon. Wszyscy pojadą na sesję Sejmiku.

Banery, na których umieszczony zostanie napis  „Żądamy przebudowy dróg wojewódzkich” chcą stawiać samorządowcy w swoich gminach. Pierwszy już stanął w Brześciu. Na spotkaniu w Starostwie Powiatowym władze powiatu, radni województwa, wójtowie i burmistrzowie ostro krytykowali  władze województwa, za katastrofalny stan dróg wojewódzkich. 

- Nie zgadzamy się na to, by nasza część województwa była pomijana w planach inwestycyjnych - mówił Kazimierz Kaca, starosta włocławski. – Jednak wszystko wskazuje na to, że  nie dojdzie do obiecanej przebudowy dróg wojewódzkich na naszym  terenie.  Pomimo że marszałek w styczniu 2013 roku podczas wspólnej sesji samorządów Chocenia, Chodcza i Boniewa obiecywał  przebudowę  drogi z Chocenia do Chodcza to dokument, który powstał niedawno jest tego zaprzeczeniem.

Dróg wojewódzkich przebiegających przez powiat włocławski jest prawie 200 kilometrów, tymczasem w okresie  szesnastu ostatnich  lat przebudowano tylko jeden odcinek drogi wojewódzkiej.

Budowa obwodnicy Brześcia Kujawskiego, o którą  walczą nie tylko samorządowcy z tej gminy też stoi pod wielkim znakiem zapytania.

 - Jesteśmy zawiedzeni – mówił  Wojciech Zawidzki, burmistrz Brześcia Kujawskiego.  - Wszystkie pieniądze przeznaczone na budowę dróg wojewódzkich zostaną rozdysponowane dla Torunia i Bydgoszczy.  Przez kilka lat deklarowano nam pomoc w rozwiązaniu problemu komunikacyjnego Brześcia Kujawskiego, a w teraz  dowiadujemy się że  budowa nie znajdzie się w programie.  Nam się obiecuje,  że drogi wojewódzkie będą budowane w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, a ja nie wierzę, że to się uda. Nadszedł czas powiedzenia stop nierównemu traktowaniu. Nadszedł czas rozliczenia polityków, bo wydaje się, że my jesteśmy potrzebni radnym wojewódzkim i posłom tylko w czasie wyborów.

- Włocławek może się lepiej rozwijać, jeśli będzie miał ekspresowe połączenie z autostradą – mówił prezydent Marek Wojtkowski. – Dlatego  bardzo zależy mi  na obwodnicy Brześcia Kujawskiego,  a także na  odcinku drogi, który połączy rondo Falbanka z autostradą w Pikutkowie.

Stanisław Pawlak i Wojciech Jaranowski  zapowiedzieli radykalne działania na najbliższej sesji Sejmiku, już w poniedziałek. Co  jeszcze możemy zrobić, aby  przebudowano drogi wojewódzkie  przebiegające w regionie Włocławka, Aleksandrowa Kujawskiego, Radziejowa? – pytał radny Pawlak.

- Drogi wojewódzkie są gorsze od dróg gminnych i powiatowych –  stwierdził Stanisław Sadowski, wójt Baruchowa. To my, gospodarze gmin obrywamy baty za złe drogi wojewódzkie – mówił Marek Dorabiała, burmistrz Izbicy Kujawskiej.  Partnerstwo publiczno-prywatne, to  budowanie dróg za wielkie pieniądze,  taka  formuła  budowy dróg wojewódzkich jeszcze w Polsce nie jest znana – zauważył  - Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala.

Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa zapewnił, że nigdzie w naszym województwie nie ma w tej chwili realizacji dróg z unijnych pieniędzy w ramach RPO. Trwają procedury związane z przyjęciem końcowego dokumentu RPO.  Gdy ten zostanie przyjęty odbędą się konkursy. Trwa również proces uzgodnień w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Na inwestycje w  naszej części województwa będzie wiele pieniędzy.
Samorządowcy chcieli usłyszeć konkretne informacje o przebudowie  dróg wojewódzkich na terenie powiatu włocławskiego. Nie usłyszeli. W poniedziałek jadą do Torunia na sesję Sejmiku, aby walczyć o to, co powinno być normą, czyli zrównoważony rozwój województwa.

Żądają przebudowy dróg wojewódzkich. Spotkanie w starostwie

 

Ostatnie wydania

Tu i Teraz. Gazeta Włocławka i powiatu nr 175

Gazeta Aleksandrowska nr 214

Gazeta Ciechocińska nr 166

Ziemia michałowska nr 356

Najnowsze Video