Powstańcy warszawscy ze Śmiłowic
Z okazji 71 rocznicy wybuchu powstania warszawskiego na cmentarzu w Śmiłowicach przedstawiciele Hufca ZHP Włocławek - Powiat z Chocenia oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Śmiłowicach uczcili powstańców pochodzących ze Śmiłowic.
Kolejny raz 1 sierpnia o godzinie 17.00 na cmentarzu parafialnym w Śmiłowicach przy grobowcu rodziny Findeisen harcerze i strażacy wspominali powstańców ze Śmiłowic. W powstaniu warszawskim zginęło trzech wnuków Gustawa Findeisena - właściciela majątku Śmiłowice oraz Anna Wajcowicz – córka kierownika tutejszej szkoły. Najstarszy wnuk Gustawa - syn właściciela majątku Śmiłowice - Tadeusza - Andrzej Findeisen w czasie powstania walczył na Mokotowie jako dowódca 3 szwadronu 1 pułku szwoleżerów im. Józefa Piłsudskiego. Poległ 2 sierpnia 1944 r. w okolicach Piaseczna.
Jego młodszy brat - Krystyn Tadeusz Findeisen, podchorąży AK zginął prawdopodobnie na początku powstania w sierpniu 1944 r. Jego symboliczny grób znajduje się w Śmiłowicach.
Kolejny wnuk Gustawa - syn Stanisława - Stanisław Roman Findeisen „Olszyna walczył w III plutonie „Felek” 2 kompanii „Rudy” batalionu „Zośka" na Woli i Starym Mieście. Poległ wraz załogą karabinu maszynowego 30 sierpnia 1944 r. na terenie zakładów „Fiata” przy ul. Sapieżyńskiej. Pochowany został na Powązkach Wojskowych w kwaterach żołnierzy i sanitariuszek batalionu "Zośka".
Powstanie przeżył - syn Stanisława - Władysław Findeisen. Walczył w składzie kompanii kapitana „Cegielskiego”, w Obwodzie Śródmieście. Następnie w Batalionie „Ruczaj” i Batalionie „Oaza” w dzielnicy Śródmieście Południowe i na Górnym Mokotowie. Po kapitulacji 27 września 1944 roku został wzięty do niewoli.
Anna Wajcowicz, pseudonim „Hanka Kołczanka” walczyła w II plutonie „Alek” 2 kompanii „Rudy” batalionu „Zośka” jako łączniczka dowódcy plutonu Eugeniusza Kechera („Kołczana” – stąd jej pseudonim). Poległa 1 sierpnia 1944 r. w pierwszych walkach na ul. Okopowej od serii karabinu maszynowego. Pochowana została na Powązkach Wojskowych w kwaterach żołnierzy i sanitariuszek batalionu "Zośka".
Jej młodszy brat, Andrzej Wajcowicz, plutonowy „Baca”, w czasie okupacji był żołnierzem Kedywu - Brygada Dywersyjna "Broda 53", II plutonu „Alek” 2 kompanii „Rudy”, batalionu „Zośka". Walczył na Woli i Starym Mieście, gdzie w czasie ataku na Stawki został ciężko ranny 13 sierpnia 1944 r. Z powstania wyszedł wraz z ludnością cywilną 2 września 1944 r.
W czasie kiedy z uwagą oglądamy centralne uroczystości poświęcone powstaniu w Warszawie warto pamiętać też o powstańcach pochodzących z naszej - kujawskiej ziemi.
Sławomir Gwardecki