Na rolkach, deskorolkach i BMX-ach. Skatepark w Kowalu otwarty
Na otwarcie nowo wybudowanego skateparku do Kowala przyjechali skate'owcy z Włocławka i Ciechocinka, jeżdżący na deskorolkach, rolkach i rowerach. Nowym obiektem byli zachwyceni. Pofrunęli rowerami pod niebo, a ich ewolucje były imponujące i chyba bardziej efektowne niż te na deskorolkach. Do przecięcia tradycyjnej białoczerwonej wstęgi burmistrz Eugeniusz Gołembiewski zaprosił młodzież.
Nic w tym dziwnego, bo to właśnie młodzi ludzie wymyślili sobie wybudowanie skateparku w Kowalu. Konkretnie, pomysł budowy skateparku zrodził się w głowie Jana Kniewskiego ucznia Gimnazjum w Kowalu.
- Faktycznie byłem inicjatorem pomysłu skateparku – mówi Jasiek (bo tak go nazywają koledzy) Kaniewski. – Sam pomysł nie wystarczył, napisałem petycję do burmistrza, pod którą musiałem zebrać podpisy ludzi popierających mój pomysł. Udało się zebrać ponad 50 podpisów. Dokumenty zaniosłem do Urzędu Miasta. Burmistrz chyba był zadowolony, bo wprawdzie nie od razu, ale park nam wybudował.
Nowy skatepark i również nowo otwarte miasteczko ruchu drogowego znajdują się w kompleksie sportowo-rekreacyjnym wraz ze stadionem miejskim w Kowalu. Środki finansowe na budowę nowych obiektów pochodzą z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 -2013.
Realizacja projektu, to w dużej mierze praca wiceburmistrza Szymona Strucińskiego, który też został zaproszony do przecięcia wstęgi podobnie jak Grzegorz Szefler, prezes klubu piłkarskiego Kujawiak Kowal, który będzie miał tzw. oko na młodych.
Jeśli o oku mowa, to niebawem, jak zapowiedział burmistrz Eugeniusz Gołembiewski – to oko nowych kamer będzie strzegło kowalski skatepark.