„Spotkać Prospera". Teatr Woskresinnia w Brześciu Kuj.
Plenerowy, pełen magii, tajemniczości i także kuglarstwa spektakl nocny pt. „Spotkać Prospera” w wykonaniu lwowskiego Teatru „Voskriesinnia” ściągnął do Brześcia Kujawskiego, mimo późnej pory wielu widzów.
Na tegorocznych, już 11 brzeskich spotkaniach teatrów ulicznych „Gramoffon” odbywających się w centrum Brześcia Kujawskiego, pod pomnikiem Władysława Łokietka gościł tylko jeden teatr, a nie jak dotąd bywało kilka. Brzeskie Centrum Kultury zaprosiło publiczność na widowisko pt. „Spotkać Prospera” w wykonaniu Teatru Woskresinnia działającego pod kierownictwem nieprzeciętnego artysty Jarosława Fedoryszyna.
Główna postać spektaklu Prospero, staruszek-czarodziej – postać wzięta z „Burzy”, jednej z ostatnich sztuk Williama Szekspira rozdaje ludziom role, świat staje się, a może jest wielkim teatrem, w którym każdy z nas gra swoją życiową rolę. Całą fabułę widowiska oparto na czterech dziełach Williama Szekspira: „Romeo i Julia", „Sen nocy letniej", „Hamlet" i wspomniana „Burza”.
Z pewnością nie każdy był w stanie przypisać występujące postaci do sztuk mistrza Szekspira, ale przecież nie tylko o to chodziło. Prospero funduje ludziom świat teatru, świat magii, własną wizję dobroci. Dopełnieniem jest zjawiskowość sceny świata osnuta tajemniczym dymem, z którego wyłaniają się aktorzy na szczudłach w powłóczystych jaskrawo błyszczących kostiumach, w różnych maskach, które i my ludzie, aktorzy świata w różnych okolicznościach na twarz wkładamy. Niczym w komedii dell' arte, pełnej plastyki i improwizacji aktorzy, w takt żywiołowej muzyki popisywali się sztuczkami kuglarskimi. Była żonglerka, fajerwerki, spadające kolorowe wstęgi, blask ognia i pełne iskier niebo.
Czarodziej Prospero zaczarował brzeską widownię, która gorącymi brawami żegnała aktorów z Lwowa i tegoroczny „Gramoffon”. Rozchodząc się do domów nie jeden widz przypomniał sobie słowa Szekspira „(...) świat jest teatrem, aktorami ludzie, którzy kolejno wchodzą i znikają”. Jak zagrają swoją życiową rolę okaże się dopiero po wielu latach.
Jolanta Pijaczyńska
„Spotkać Prospera". Teatr Woskresinnia w Brześciu Kuj.