Bokserskie starcia na ringu w Aleksandrowie Kujawskim
Turniej walk towarzyskich zorganizował z pomocą władz miasta i MCK od niedawna działający Aleksandrowski Klub Bokserski Potężnie z prezesem Danielem Piotrowskim na czele. Wydarzenie było zupełnym novum w aleksandrowskim świecie sportowym, choć tradycje pięściarskie w mieście znane są większości wielbicieli boksu.
Trzeba wiedzieć, że już od 1933 roku Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” prowadziło sekcję pięściarską, wykorzystując na treningi dawną salę rewizyjną na dworcu. W 1935 roku odbył się pierwszy mecz bokserski z pięściarzami „Strzelca” Włocławek. Aleksandrowiacy wygrali. Rybarczyk, Szantyr i Majer zwyciężyli w pierwszych mistrzostwach Włocławka i Kujaw. Do krajowej czołówki należeli Henryk Majer i Antoni Tomczak. Po II wojnie światowej Aleksandrów stał się obok Włocławka drugim ośrodkiem pięściarstwa w regionie dzięki działającej w „Orlętach” sekcji bokserskiej. Wśród reprezentantów miasta można wymienić m.in. Stefana Pawlaka, Józefa Nejmana, Władysława Borowickiego i wielu innych. W 1951 roku Tadeusz Nowak wywalczył tytuł mistrza Pomorza juniorów zaś w 1952 roku Henryk Zasada zdobył tytuł mistrza Pomorza seniorów w zawodach, które odbyły się na aleksandrowskim dworcu, pierwszy raz poza Bydgoszczą. Później nastąpiły jeszcze większe sukcesy aleksandrowskich pięściarzy. W 1955 roku tytuł wicemistrza Polski juniorów w wadze piórkowej zdobył Ryszard Przybysz, a w 1956 roku Janusz Pilewski został wicemistrzem Polski juniorów w wadze średniej. Trenerami pięściarzy byli Józef Sobczak i Czesław Wejner. Z czasem wielu aleksandrowskich zawodników odeszło do innych klubów, a w 1959 roku rozwiązano w „Orlętach” sekcję pięściarską.
Pierwszego czerwca bieżącego roku na ringu stanęło 30 par sparingowych w wieku od lat ośmiu do całkiem dojrzałego. Zjechali tu z klubów: Tiger Kujavia Inowrocław, AKB Potężnie Aleksandrów, CKB Ciechocinek, Start Włocławek, Champion Włocławek, Astoria Bydgoszcz, Start Grudziądz. Na ringu zawodnicy pokazali swoje umiejętności i zaangażowanie w walce. Było to widowisko, którego dawno w mieście nie było. Walczyły również dziewczęta i to w sposób, który raczej wzbudzał respekt wśród innych zawodników. Walkom sędziował sędzia związkowy Kamil Kurtys. Na zakończenie na ringu stanęły gwiazdy boksu zawodowego, bracia Arkadiusz Zakharian, Mistrz Polski seniorów w wadze 63,5 kg i Robert Zakharian, Wicemistrz Polski seniorów w wadze 57 kg. Stoczyli ze sobą prawdziwie pokazową walkę, wzbudzając podziw widzów.
- Zwycięzców nie było, Wszyscy byli wygrani, bo to w końcu Dzień Dziecka – mówił Daniel Piotrowski.
Wszyscy dostali medale, dyplomy i prezenty. Wybrano za to najlepszych uczestników turnieju. I tak najlepszą zawodniczką została Maja Madaszczyk, najlepszym zawodnikiem Kacper Jaskrowski, najlepszą walkę rozegrali bracia Zakharian, a odkryciem turnieju był Szymon Bewicz z AKB Potężnie.
Miejmy nadzieję, że turniej i działalność AKB będzie początkiem reaktywacji boksu w Aleksandrowie Kujawskim.
Zbigniew Sołtysiński
Bokserskie starcia na ringu w Aleksandrowie Kujawskim
