Zmiana wicestarosty aleksandrowskiego
W poniedziałek 19 grudnia przed sesją rady powiatu wicestarosta aleksandrowski Adam Potaczek (PiS) nieoczekiwanie złożył rezygnację z pełnionej funkcji oraz członka zarządu powiatu. Przyczyny nie podał, ale nieoficjalnie wiemy, że była to dymisja wymuszona. Przed sesją odbyło się spotkanie z udziałem senatora Józefa Łyczaka oraz poseł Joanny Borowiak, szefowej struktur PiS obejmującej także powiat aleksandrowski.
Sprawa rezygnacji stawała na poniedziałkowej sesji Rady Powiatu. Rada musiała podjąć uchwałę w sprawie przyjęcia rezygnacji. Radni byli zaskoczeni decyzją wicestarosty. Chcieli, aby podano powody, które skłoniły wicestarostę do rezygnacji. W odpowiedzi jedynie przeczytano jego pismo do starosty Lidii Zwierzchowskiej, w którym pisze o swojej decyzji. Nie podawał w niej powodów, ale z nieoficjalnych informacji do jakich dotarliśmy wynika, że postawiono mu zarzut przekroczenia uprawnień urzędniczych. Rada 9 głosami za, przy jednym przeciw i pięciu głosach przeciwnych przyjęło uchwałę o przyjęciu rezygnacji wicestarosty z tej funkcji oraz członka rady powiatu. W tej części głosowania Adama Potaczka nie było, choć jest także radnym
Ma on pecha, jeśli chodzi o stanowisko wicestarosty. Już piastował tę funkcje, za czasów kiedy starostą była Wioletta Wiśniewska. Wkrótce po nominacji złożył rezygnację, gdy zarzucono mu obraźliwe wpisy pod adresem starosty w internecie.
Na wakujące stanowisko starosta Lidia Zwierzchowska zaproponowała ANDRZEJA ŁOZICKIEGO, radnego powiatu z Ciechocinka, regionalisty, znanego z propagowania historii regionu. Także należy do klubu PiS, z tej listy bez powodzenia startował niedawno w wyborach uzupełniających na burmistrza Ciechocinka.
Na tym samym posiedzeniu radni bez większej dyskusji jednogłośnie uchwalili budżet na 2023 rok.