W Służewie biegi dla każdego
To jedenasty już raz w upalną sobotę 16 czerwca Służewo zapełniło się pasjonatami biegania wyczynowego i amatorskiego na XI Biegu Papieskim.
W tym roku trasę biegu zasadniczego zaplanowano, jak rok wcześniej, na dystansie 7,6 km dróg wokół Służewa. Biegały również dzieci w parku gminnym w kategoriach wiekowych do 10 i 12 lat. Dla zwolenników rywalizacji grupowej zorganizowano bieg rodzinny.
W tym ostatnim, będącym sztafetą 3 x 200 m, wzięło udział 20 rodzin. Laur zwycięstwa zdobyła rodzina Jakóbczaków, miejsce drugie Chojnaccy, a trzecie Matuszakowie.
Do rywalizacji w biegu 10-latków na dystansie 460 m stanęło 17 zawodników. Zwyciężyła Oliwia Jakubiec z Gdyni, po niej na metę przybiegli Jakub Dąbek i Antonina Matuszak. 12- latkowie walczyli na trasie 800 m. Wśród grupy 11 startujących zwycięstwem cieszył się Maciej Klawon ze Służewa przed Martą Szumską i Weroniką Lewandowską. Sędzia zawodów był Łukasz Rataj.
Do biegu zasadniczego stanęło 55 biegaczy. Czekała na nich wcale nie łatwa trasa z podbiegami i czasami szutrową nawierzchnią. Biegnących wspomagali dopingiem zgromadzeni przy drodze mieszkańcy Broniszewa, Służewa, Goszczewa czy Podgaju. W kilku miejscach zorganizowali punkty z wodą. Ostudzeniu rozgrzanych ciał służyła również kurtyna wodna zorganizowana przez druhów z OSP w Służewie, którzy dodatkowo pełnili rolę zabezpieczających trasę i zaopatrujących zawodników w wodę
Podobnie jak przy starcie z błogosławieństwem wysyłał w trasę, tak na mecie witał biegaczy proboszcz ks. Andrzej Zdzienicki. Kończącym bieg zaraz zarzucano na szyję medal biegu. Pomiaru czasów dokonywała firma Best Time – Paweł Nowak.
Pierwszy na mecie z czasem 26 minut i 46 sekund był Kamil Nartowski z Torunia. Po nim przybiegli kolejno: Piotr Kasprzyk (29,57) i Zbigniew Kozłowski (30,14). Najszybszą wśród kobiet była Mirosława Szweda z Torunia z czasem 30,39, przed Anną Żuchowską (32,17) i Anną Tuczyńską (33,46).
Proboszcz parafii w Służewie ufundował nagrodę dla najlepszego biegacza z parafii. Okazał się nim Radosław Skwara. Wśród pozostałych uczestników rozlosowano 3 nagrody rzeczowe, nagrody rzeczowe trafiły również, łącznie z medalami, w ręce uczestników biegu rodzinnego i biegu dla dzieci. Dodatkowe nagrody przygotowały panie z Koła Gospodyń z Goszczewa.
Na uczestników biegu i publiczność czekał również poczęstunek przygotowany przez Koło Gospodyń ze Służewa. Kierownik biegu Przemysław Chojnacki zaznaczył, że organizacja biegu przez GMLKS „Orzeł” Służewo była możliwa dzięki wsparciu finansowemu Gminy Aleksandrów Kujawski oraz Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. Pomocą służyli również pracownicy Urzędu Gminy oraz mieszkańcy sołectw Służewo i Goszczewo.
- Jako kierownik Biegu Papieskiego jestem zadowolony z faktu, iż bieg przebiegł bez problemów – podsumowuje Przemysław Chojnacki. - . Nie było przypadków gdzie potrzebna byłaby pomoc medyczna, ale byliśmy przygotowani na wszystkie wydarzenia. Na trasie było kilka osób poruszających się między biegaczami, którzy byli w stałym kontakcie z centrum biegu, a poprzez centrum ze służbami - Policją, karetką oraz strażakami z OSP Służewo. Bardzo fajną inicjatywą było wsparcie mieszkańców dla biegaczy. Wielkie słowa uznania dla przygotowujących poczęstunek dla uczestników oraz dla obsługi całego biegu, która pracowała w biurze zawodów, na trasie oraz za linią mety.
Dodatkowym pozytywnym bodźcem do organizacji kolejnych edycji jest ogólna życzliwość, dobra atmosfera oraz fakt, ze w Biegu Papieskim udział bierze coraz więcej mieszkańców naszej społeczności lokalnej.
Zbigniew Sołtysiński
XI Bieg Papieski Służewo