Kujawy.media.pl
Portal Wydawnictwa Kujawy

Z pomocą Dominice (zdjęcia)

Pięciu młodych ludzi, Patryk Podczaski, Wojciech Rosołowski, Agnieszka Zawół, Michał Bajerski i Bartosz Dąbrowski z Zespołu Szkół nr 1, skupieni w grupie „Wszyscy możemy pomóc”,  zwrócili się władz miasta i gminy,  instytucji, a także do osób prywatnych i firm  o pomoc w zorganizowaniu akcji charytatywnej na rzecz Dominiki Sokół.

Spotkali się z przychylnym przyjęciem i pomocą ze strony władz miasta i gminy, klubu sportowego Viking, Miejskiego Centrum Kultury, PZPN, Zespołu Szkół nr 1, firm Polkrys i Dróbaleks, a  wyrazem tej pomocy był happening na stadionie miejskim w Aleksandrowie Kujawskim, który odbył się 2 maja.
Czteroletnia Dominika Sokół z Przybranowa urodziła się jako wcześniak z przepukliną oponowo-rdzeniową, wodogłowiem, zespołem Polanda, niedowładem kończyn dolnych. Od 3 lat jest słabiutkie zdrowie wspomaga respirator. Mama Dominiki, Mariola Sokół, od lat walczy o zdrowie córki, wspomagają ją przy tym synowie i mąż, który mimo przebycia niedawno ciężkiej choroby, guz mózgu, pomaga jak może.
- Wierzę w cuda. Przekonało mnie życie. Pierwszym powodem  jest mój mąż, któremu po diagnozie, dawano kilka tygodni życia. Przeprowadzona operacja udała się i mąż żyje nadal. Wierzę w to, że uda mi się przywrócić córeczkę do sprawności. Cudem jest również ta spontaniczna pomoc, szczególnie tych młodych ludzi i instytucji, którzy nie pozostawili nas samych. Dominika ma konto w Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko” – mówi Mariola Sokół.
Miesięczny koszt leków i rehabilitacji dla Dominiki zamyka się obecnie w kwocie 3 tysięcy złotych. Ojciec Domiki jest na rencie chorobowej, matka zajmuje się dzieckiem. Jak mówi mama Dominiki, córeczka jest bardzo sprawna pod względem intelektualnym, na poziomie sześciolatki, zgodnie z opinią pedagogów, zajmujących się wychowaniem wczesnoszkolnym. Porażenie kończyn uniemożliwia dziecku samodzielne poruszanie się.
- Ale nadzieja umiera ostatnia – mówi mama. Dziecko powoli zaczyna poruszać palcami nóg.
Już od 9 rano ze stadionu płynęły dźwięki muzyki i dał się słyszeć znajomy głos Tomasza Skibińskiego, bo któżby inny mógł taką imprezę prowadzić. Wzywał wszystkich do wrzucania datków do skarbonek i zespoły piłkarskie na murawę stadionu, bo te o zupełnie fantastycznie brzmiących nazwach: United Dicks, Liga Narodów, Królewskie Orły, Katalończycy, Viking, Polkrys, Oldboys, Zespół Niespokojnych Nóg i Wołuszewo, chciały również iść z pomocą dla Dominiki i dać publiczności trochę sportowych emocji.
Przybyli też Strażacy Ochotnicy z Aleksandrowa i studenci z Torunia z Fundacji „Dr Clown”, którzy urozmaicili imprezę kolorowymi strojami i propozycjami rozmaitych zabaw dla najmłodszych uczestników.
Oprócz zbiórki zorganizowano również licytacje darowanych przedmiotów, a wśród nich statuetki anioła ufundowanej przez marszałka województwa Piotra Całbeckiego, o którą licytował  się telefonicznie  burmistrz Andrzej Cieśla z „Panią Krysią” z Konina. Tym razem to „Pani Krysia” przelicytowała burmistrza kwotą sześciuset złotych. Na imprezę przybyła również Alicja Letkiewicz – Sulińska z Urzędu Gminy Aleksandrów Kujawski.
Uczestników wspomagali również uczniowie z Zespołu Szkół nr 1, serwując kiełbaski z grilla, napoje i ciastka.
Dla chętnych do niesienia pomocy Dominice jest konto w Fundacji „Słoneczko”, o którego numerze można dowiedzieć się pod numerami telefonów: 662255355 lub 609964046.
Zbigniew Sołtysiński

Z pomocą Dominice

Ostatnie wydania

Tu i Teraz. Gazeta Włocławka i powiatu nr 175

Gazeta Aleksandrowska nr 214

Gazeta Ciechocińska nr 166

Ziemia michałowska nr 356

Najnowsze Video