Gmina Waganiec z herbem i flagą. Sesja w Zbrachlinie. Fotoreportaż
Rada Gminy Waganiec jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie ustanowienia herbu, flagi i pieczęci. Odbyło się to na uroczystej sesji w Zbrachlinie.
Gmina Waganiec z herbem i flagą. Sesja w Zbrachlinie. Fotoreportaż
Rada Gminy Waganiec jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie ustanowienia herbu, flagi i pieczęci. Odbyło się to na uroczystej sesji w Zbrachlinie.
To historyczne wydarzenie miało nieprzypadkowo miejsce 11 listopada, w dniu Święta Niepodległości. Poprzedziła je uroczystość pod Grobem Nieznanego Żołnierza na cmentarzu w Zbrachlinie. Stąd przy dźwiękach orkiestry strażackiej udano się do budynku przy orliku, gdzie zaplanowano sesję Rady Gminy. Sala była udekorowana nowymi flagami narodowymi i proporczykami z herbem. Przybyli m.in. starosta Wioleta Wiśniewska, przewodniczący rady powiatu Dariusz Wochna, radni powiatowi: Stanisław Murawski i Maciej Włoch, komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień w Toruniu ppłk Andrzej Koprowski, komendant powiatowy straży pożarnej st. bryg. Tomasz Kubik, Marek Rumiński – komendant gminny OSP, prezesi OSP, byli przewodniczący rady gminy, obecni i byli sołtysi, mieszkańcy gminy. Sesję otworzył i gości powitał Michał Dyko, przewodniczący Rady Gminy.
- Prace nad nowymi symbolami rozpocząłem pod koniec 2012 roku – mówił dr Gerard Kucharski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. -Początkowo sądziłem, że będzie to łatwe zadanie, ale później okazało się ono o wiele trudniejsze. Brak jest bowiem danych historycznych wskazujących na ośrodkowe funkcje Wagańca w dawnych czasach. Nie sposób precyzyjnie określić przynależność herbową pierwotnych właścicieli Wagańca – rodzin szlacheckich: Waganieckich, Broniewskich, Kościelskich, Zakrzewskich i Niszczewskich. Okazuje się, że instytucją najpełniej i najtrwalej kształtującą ośrodek gminy była jedynie parafia w Zbrachlinie. Pierwotnie była ona pod wezwaniem św. Jakuba Większego Apostoła, a od początków XX w. kiedy kościół odnowił się po spaleniu drewnianego – św. Wojciecha Biskupa Męczennika.
Okazuje się, że brano pod uwagę różną symbolikę, m.in. wagę, ale okazuje się, że z wagą nie wiąże się żadna historia, chyba że przyjmie się, jak przekornie mówi jeden z radnych, że miała ją gminna spółdzielnia. Trzeba pamiętać, że projekt herbu gminy musi uwzględniać wszystkie zalecenia ustalone w 1999 roku na I Krakowskim Kolokwium Heraldycznym w Krakowie. W przeciwnym razie komisja heraldyczna projektu nie zatwierdzi.
- Jeden z symboli herbu – wiosło nawiązuje do atrybutów św. Wojciecha. Wiosło oznacza człowieka dzielnego, silnego, oddanego sprawie i honorowego – uzasadniał dr. Kucharski. Wiosło symbolizuje daleką podróż morską, siłę, odwagę, pewność, konsekwencję.
Z kolei atrybutem św. Jakuba użytym w projekcie herbu jest laska pielgrzyma z muszlą i kulką. Laska oznacza podróże, ale też wiedzę i władzę, muszla natomiast symbolizuje długą podróż i triumfatora w bitwie, także uczestnika krucjaty, dobroć i mądrość boską. Barwy nawiązują do symboliki męczeństwa i dostojeństwa oraz barw herbu powiatu aleksandrowskiego. Srebrna (w druku biała) fala nawiązuje do nadwiślańskiego położenia gminy.
Radni jednogłośnie podjęli uchwałę o ustanowieniu herbu, flagi i pieczęci.
ZDJĘCIA W GALERII (album Aleksandrów Kuj.)