Włamywacze mieli pecha
Dwaj mężczyźni, którzy próbowali włamać się do budynku w rejonie szpitala mieli wielkiego pecha. Policjanci zatrzymali ich w pościgu. Teraz odpowiedzą przed sądem za swój czyn. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
Dwaj mężczyźni, którzy próbowali włamać się do budynku w rejonie szpitala mieli wielkiego pecha. Policjanci zatrzymali ich w pościgu. Teraz odpowiedzą przed sądem za swój czyn. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
Dzisiaj w nocy (06.04) policjanci patrolujący Aleksandrów Kujawski, będąc w rejonie szpitala usłyszeli dziwne hałasy. Usłyszeli również krzyk, że ktoś się włamuje do budynku. Gdy mundurowi ruszyli w kierunku skąd dochodziły odgłosy zauważyli dwóch mężczyzn. Ci na ich widok zaczęli uciekać w kierunku parku. Mieli ogromnego pecha. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Chwilę później policjanci zatrzymali jednego z uciekinierów. Drugi jeszcze próbował się ukryć przed mundurowymi – za drzewem. To nie powstrzymało policjantów przed zatrzymaniem sprawcy. Obaj zostali doprowadzeni do policyjnego aresztu. Mężczyźni byli pijani, a więc muszą wytrzeźwieć. 32-latek miał 0,68 promila, a jego 19-letni kompan 1,70 promila alkoholu w organizmie. Dzisiaj usłyszą zarzuty usiłowania włamania. Za ten czyn grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.