Były prezydent wraca do szpitala, ale bez świadczenia pracy
Po przegranych wyborach były prezydent Andrzej Pałucki zapowiedział powrót do pracy w szpitalu.
Problem w tym, że od 1 kwietnia 2013 roku szpital, w którym pracował formalnie nie istnieje. Nowa jednostka, która powstała z połączenia Szpitala Wojewódzkiego ze Stacją Pogotowia Ratunkowego - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przejął jednak zobowiązania pracownicze obu poprzednich jednostek, tak więc byłego pracownika przyjąć musiał. Andrzej Pałucki był dyrektorem włocławskiego szpitala wojewódzkiego prawie rok. Od 19 grudnia 2005 roku (jako pełniący obowiązki), a następnie od 3 sierpnia 2006 roku jako dyrektor. 4 grudnia 2006 roku wziął urlop bezpłatny w związku z pełnieniem funkcji prezydenta Włocławka.
- Umówiłem się z dyrektorem szpitala, że nie będziemy udzielać informacji o mojej pracy, jestem osoba prywatną – mówi Andrzej Pałucki. - Sprawa zakończyła się po mojej myśli i jestem zadowolony z przyjętego rozwiązania.
Wiadomo, że Andrzej Pałucki jest w okresie ochronnym, bowiem do nabycia praw emerytalnych niewiele mu brakuje. Zwolnić z pracy go nie można. Znalazło się jednak inne rozwiązanie. W wyniku negocjacji, w które zaangażował się Urząd Marszałkowski zwarto kompromis. Byłego prezydenta przyjęto i jednocześnie zwolniono z obowiązku świadczenia pracy. Natomiast były prezydent w lipcu 2015 roku odejdzie na emeryturę, już przedłożył wniosek o rozwiązanie umowy o pracę z dniem nabycia uprawnień emerytalnych.
