Burmistrz chudszy o 4 tysiące złotych
Podczas lipcowej sesji Rady Miejskiej w Chodczu radni zmniejszyli pensję burmistrzowi Kazimierzowi Sawińskiemu. W uzasadnieniu do uchwały burmistrzowi wyliczono aż szesnaście grzechów.
Burmistrz chudszy o 4 tysiące złotych
Podczas lipcowej sesji Rady Miejskiej w Chodczu radni zmniejszyli pensję burmistrzowi Kazimierzowi Sawińskiemu. W uzasadnieniu do uchwały burmistrzowi wyliczono aż szesnaście grzechów.
Burmistrz Chodcza zarabiał około 11 tys. zł (wynagrodzenie zasadnicze plus dodatki). Po wejściu w życie nowej uchwały zmieniającej jego wynagrodzenie straci miesięcznie 4 tys. zł. Za podjęciem uchwały było ośmiu radnych, siedmiu wstrzymało się od głosowania, przeciwko uchwale nie głosował żaden z radnych . Nowe wynagrodzenie zasadnicze wynosi 4 500 złotych, do tego trzeba doliczyć dodatki: funkcyjny 500 zł, specjalny – 1000 zł oraz za wysługę lat pracy. Łącznie nowa pensja burmistrza Chodcza wynosi: 6. 900 złotych.
- Kazimierz Sawiński sprawuje funkcję burmistrza już drugą kadencję, miał swoje sukcesy, ale też porażki - mówi Danuta Warszawska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Chodczu. – Każda praca wymaga odpowiedzialności za to, co się robi. Ostatnio burmistrz, którego obowiązkiem jest współpraca z radą miejską ignoruje ją. Zmniejszając wynagrodzenie chcieliśmy, aby była to motywacja do lepszego dalszego działania.
W uzasadnieniu do uchwały radni wskazali na szesnaście rażących błędów popełnionych przez włodarza miasta. Najważniejszym i pilnym problemem do rozwiązania jest gospodarka odpadami komunalnymi, bowiem burmistrz nie wdrożył ustawy śmieciowej.
- Ważnym powodem podjęcia decyzji o zmniejszeniu pensji burmistrzowi było to, iż nie otrzymał on wymaganej liczby głosów za udzieleniem absolutorium - mówi Danuta Warszawska. - Wymagana liczba bezwzględna to- 8 głosów, tymczasem za udzieleniem absolutorium za 2012 rok głosowało 5 radnych, 3 było przeciwnych, a 5 wstrzymało się od głosu.
Oznacza to, zgodnie z art. 28 a ustawy o samorządzie gminnym, iż uchwała jest „zawieszona”.
Burmistrz absolutorium nie otrzymał, ale Rada Miejska w Chodczu odwoływać burmistrza nie zamierza, bo do wyborów pozostał rok i parę miesięcy. Radni uważają, że obniżka pensji zmobilizuje Kazimierza Sawińskiego do działania na korzyść mieszkańców.
Nową, zmniejszoną pensję burmistrz będzie pobierał od sierpnia br.