W Gołaszewie pokarm poświęcony. Fotoreportaż
Już tradycją stało się święcenie pokarmów w świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołaszewie. Jak co roku ze święconkami przybyli mieszkańcy Gołaszewa, Nakonowa, Przydatków Gołaszewskich, Woli Nakonowskiej oraz Grabówki.
W Gołaszewie pokarm poświęcony. Fotoreportaż
Już tradycją stało się święcenie pokarmów w świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołaszewie. Jak co roku ze święconkami przybyli mieszkańcy Gołaszewa, Nakonowa, Przydatków Gołaszewskich, Woli Nakonowskiej oraz Grabówki.
Każda rodzina chciała mieć na świątecznym stole poświęcone pokarmy, które będzie spożywane podczas Świąt Wielkanocnych. Od wielu pokoleń strażacka remiza jest miejscem, do którego przybywają ze święconką dziadkowie i babcie z wnusiami, rodzice ze swoimi pociechami oraz młodzież i dzieci. Koszyczki ze święconką poświęcił proboszcz parafii kowalskiej pw. św. Urszuli, ks. dr Piotr Głowacki.
Rok temu doliczono się 109 święconek, a w tym roku o dwie mniej, czyli – 107, być może ktoś zaspał lub zima go zaskoczyła i nie dojechał? W każdym bądź razie, kto przybył, przyniósł ze sobą tradycyjne, modnie i wiosennie udekorowane koszyczki z pokarmem, choć próżno się doszukiwać wiosny za oknami, gdyż zima nie chce opuścić naszego regionu, naszego kraju.
Jeśli chodzi o koszyczki i ich dekorację, to tradycja przeplatała się z nowoczesnością. W koszyczkach nie zabrakło kolorowych pisanek, symbolu życia, ale także zwycięstwa życia nad śmiercią, wędlin - symbolu płodności i dostatku w rodzinie, chleba - symbolu pomyślności i dobrobytu, babeczek – symbolu zapewniającego dostatek przez cały rok, soli, która ma moc przetrwania i odstraszania sił zła, chrzanu – symbolu siły ludzkiej, baranka – symbolizującego zmartwychwstanie Chrystusa i odkupienie wszystkich grzechów. Koszyczki były wyłożone pięknymi serwetkami z motywami wielkanocnymi i koronkami. Na zewnątrz przystrojone gałązkami bukszpanu, baziami i kolorowymi piórami. Wśród dekoracji święconek nie zabrakło małych kurczaczków, zajączków czy baranków.
W polskiej tradycji święcenie pokarmów przyjęło się na stałe w XV wieku. Początkowo święcono tylko baranka, później także inne pokarmy mięsne, jaja, ser, ryby, chleb, ciasto oraz przyprawy i zioła. Koszyczek ze święconką jest ustawiany w domu na honorowym miejscu, aby w Niedzielę Wielkanocną po mszy rezurekcyjnej spożyć świąteczne śniadanie.
W każdej chrześcijańskiej rodzinie, śniadanie wielkanocne rozpoczyna się od dzielenia poświęconym jajkiem z jednoczesnym wypowiadaniem sobie życzeń, które są w swej formie i symbolice podobne do bożonarodzeniowego łamania się opłatkiem.
Korzystając z okazji ksiądz proboszcz Piotr Głowacki w imieniu własnym i wikariuszy z parafii pw. św. Urszuli w Kowalu złożył wszystkim obecnym w strażackiej świetlicy oraz ich najbliższym z serca płynące życzenia – „…Niech radosne Alleluja będzie dla Was ostoją miłości i wiary. Niech pogoda ducha towarzyszy Wam w trudzie każdego dnia, życzę ciepłych i udanych świąt w gronie rodziny...”. Przyłączając się do życzeń księdza proboszcza również pragnę złożyć wszystkim naszym mieszkańcom życzenia świąteczne - zdrowych, spokojnych i pogodnych świąt, radosnych spotkań przy świątecznym stole, smacznego jajka, tradycyjnie mokrego, ale ciepłego śmigusa dyngusa oraz mnóstwo wiosennego optymizmu życzy autor.
Tekst i fot. Wojciech Nawrocki
ZDJĘCIA W GALERII (album Powiat włocławski)